Czytanie jest jak „𝘀𝗵𝗼𝘁” z witamin i mikroelementów dla naszego mózgu. Rozwija go, sprawia, że pojawiają się nowe połączenia nerwowe. Mózg jest neuroplastyczny. Czytanie pozwala w bezpiecznych warunkach przeżywać różne sytuacje, uczyć się różnych zachowań. Czytając gimnastykujemy nasz umysł.
Uwielbiamy czytać, gdyby czas nam na to pozwalał, pochłaniałybyśmy po kilka książek tygodniowo. To taka nasza odskocznia i możliwość życia życiem bohaterów, w którym możemy zbierać różne doświadczenia.
Dlatego uważamy, że jest to genialna forma rozwoju naszych dzieci. Dlatego czytamy naszym dzieciom i zachęcamy do samodzielnego czytania oraz wybierania lektur. Przygodę z książką zaczęłyśmy już od pierwszych dni życia naszych dzieci sięgając po czarno-białe, schematyczne obrazki i powoli wprowadzając coraz bardziej zaawansowane pozycje, także wiersze.
Korzystając z tej wiedzy i bazując na wspólnej pasji, postanowiłyśmy napisać książkę dla dzieci, by w komfortowych warunkach, nasi mali czytelnicy mogli uczyć się o otwartości, pracy zespołowej oraz odwadze do eksperymentowania. Przygody bohatera, w przybliżonym im wieku, mogą w znacznym stopniu im w tym pomóc.
Jeśli nie my, to może Tomasz Rożek z kanału Nauka To Lubię ma lepsze argumenty? W skondensowanej formie przedstawia, w załączonym filmiku, informacje dotyczące wpływu czytania na nasz mózg.
Małe kroki
Wszystko zaczyna się od małych kroków, żeby czegoś dokonać trzeba po prostu zacząć działać. Mogą to być nawet bardzo, ale to bardzo małe działania.
James Clear w “Atomowych nawykach” przekonuje, że aby dojść do celu musimy wykształcić w sobie nawyki, które nam w tym pomogą.
Jeśli chcemy rano biegać, przygotowujemy sobie ubrania do biegania wieczorem.
Jeśli chcemy zaszczepić dzieciom miłość do książek, potrzebę zdobywania wiedzy oraz ciekawych doświadczeń – czytamy!
My zaczęłyśmy od małych kroczków, jak czytanie 4 stron książki przed snem. Przecież to najwyżej 5 minut, łącznie z moszczeniem się w objęciach i przytuleniem.
Zadbałyśmy, by książka leżała w zasięgu ręki, gdy kładłyśmy nasze dzieci spać. Nawyk ten przyniósł dużo radości tak naszym dzieciom, jak i nam. Powoli stając się naszym rytuałem.
Wielkie osiągnięcia zaczynają się od małych kroków.
Jacek Walkiewicz